12 listopada świętowaliśmy 90. urodziny ks. Jana Sikorskiego. W kościele pw. św. Józefa Oblubieńca NMP w Warszawie została odprawiona Msza św. dziękczynna „za moje pojawienie się na świecie przed 90 laty”, jak napisał ksiądz Jan w zaproszeniu. Mszy św. przewodniczył JE abp Adrian Galbas.
Ksiądz Infułat urodził się 12 listopada 1935 roku w Kaliszu. W 1952 wstąpił do seminarium duchownego w Warszawie, a sześć lat później przyjął święcenia kapłańskie. Jest kapłanem archidiecezji warszawskiej i rezydentem parafii św. Józefa Oblubieńca NMP w Warszawie. Był pierwszym naczelnym kapelanem Duszpasterstwa Więziennego Rzeczypospolitej Polskiej. Po wprowadzeniu stanu wojennego został skierowany przez prymasa Józefa Glempa do duszpasterstwa wśród internowanych Zakładzie Karnym Warszawa-Białołęka (25 grudnia 1981). Później prowadził msze św. w kościele seminaryjnym na Krakowskim Przedmieściu, a po śmierci księdza Jerzego Popiełuszki (1984), został odpowiedzialnym za odprawianie mszy św. za Ojczyznę w kościele św. Stanisława Kostki na Żoliborzu. Był honorowym kapelanem „Solidarności” regionu Mazowsze, kolportował wydawnictwa podziemne, udzielał wsparcia więzionym. W latach 1982-1989 działał w składzie tajnej Rady Edukacji Narodowej, powstałej z inicjatywy NSZZ „Solidarność”. W latach 1990–2001 sprawował godność naczelnego kapelana Więziennictwa Rzeczpospolitej Polskiej. Jest współtwórcą Bractwa Więziennego, które zajmuje się religijną i materialną pomocą więźniom i ich rodzinom. Został Odznaczony między innymi Złotą Odznaką Więziennictwa, Złotym Krzyżem Zasługi (2001), Orderem Prymasowskim „Ecclesiae populoque servitium praestanti” (2006), Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski (2007), Medalem „Pro Bono Polonia” (2018), Krzyżem Wolności i Solidarności (za działalność wśród opozycji w PRL). Ks. Infułat jest Honorowym Członkiem Związku Rodowego Dzieduszyckich herbu Sas.
Najserdeczniej gratulujemy Księdzu tak wspaniałego jubileuszu!
Zapraszamy do wysłuchania homilii i listu od Prezydenta Rzeczypospolitej Karola Nawrockiego, który odczytał minister Wojciech Kolarski.
12 listopada 2025
Jego Ekscelencja
Ksiądz Infułat Jan SikorskiEkscelencjo, Wielebny Księże Infułacie,
w dniu pięknego jubileuszu 90. urodzin proszę przyjąć moje gratulacje i życzenia wielu łask Bożych. Pragnę złożyć Księdzu wyrazy wielkiego uznania za pełną poświęcenia służbę dla dobra Ojczyzny i Kościoła. Cała Księdza biografia i znakomite dokonania są wspaniałym przykładem patriotyzmu, wierności fundamentalnym wartościom, niezłomności ducha i serdecznej troski o bliźnich.
Trudno oprzeć się wrażeniu, że droga kapłaństwa była Księdzu od początku przeznaczona przez Opatrzność. Nieco żartobliwie, ale też jak najbardziej serio przywołuje Ksiądz rodzinną opowieść o modlitwie swej mamy, która po urodzeniu dwóch córek powiedziała: „Panie Boże, muszę mieć syna i musi mieć na imię Jaś – i ja Go ofiaruję w Twoje ręce”. Spełniło się to co do joty! Choć nauka w seminarium, święcenia kapłańskie i pierwsze funkcje sprawowane w Kościele przypadły na lata bardzo trudne – mroczny okres stalinizmu oraz reżimu Gomułki walczącego z wiarą i Kościołem – to zawsze prowadziła Księdza ufność w sens swego powołania oraz w zwycięstwo dobra nad złem, wolności nad przemocą i prawdy nad kłamstwem.
„Wszędzie, gdzie byłem, czułem się dobrze” – powiedział Ksiądz, wspominając powierzone sobie misje. Jakże wymowna jest ta charakterystyczna dla Księdza pogoda ducha, otwartość na wyzwania i życzliwość wobec ludzi. Lecz także odwrotnie – wszyscy, którzy mają szczęście spotkać Księdza na swej życiowej drodze, doświadczają wielkiego dobra. Z głębokim szacunkiem myślę o tym, jak wielu wspaniałych rzeczy dokonał Ksiądz, sprawując kolejne – coraz to bardziej odpowiedzialne, przybierające wręcz dziejową wagę – posługi. Jak wiele my, Polacy, zawdzięczamy Księdzu inspirujących świadectw wiary i nieustępliwej odwagi – także wówczas, gdy było o nią najtrudniej; jak wiele otrzymaliśmy pokrzepienia, mądrości, wsparcia, zachęty do międzyludzkiej solidarności i wytrwania w ciężkich chwilach.
W sposób szczególnie znaczący zapisał się Ksiądz w historii naszej Ojczyzny, podejmując opiekę duszpasterską nad internowanymi w areszcie śledczym na warszawskiej Białołęce. Uwięzieni tam po wprowadzeniu stanu wojennego ze wzruszeniem później wspominali podnoszące na duchu nabożeństwa, spowiedzi i rozmowy z Księdzem, a zwłaszcza niezwykłą procesję Bożego Ciała na więziennym korytarzu. Będąc pod ogromnym wrażeniem dzieła bł. ks. Jerzego Popiełuszki, po jego męczeńskiej śmierci podjął się Ksiądz odpowiedzialnego zadania, jakim było kontunuowanie słynnych mszy za Ojczyznę w kościele św. Stanisława Kostki w Warszawie.
Niezłomnie szedł Ksiądz za przykładem papieża św. Jana Pawła II i bł. prymasa Stefana Wyszyńskiego – swych wielkich autorytetów, wiele mówiących zarazem o własnych Księdza wyborach aksjologicznych. Zasłynął Ksiądz jako kapelan Solidarności, jedna z najszlachetniejszych i najdzielniejszych postaci polskiego Kościoła, wspierających pokojową rewolucję wolności i godności – wyjątkową w skali świata. Ma Ksiądz ważny udział w zwycięstwie wolnej Polski i pokonaniu biesów komunizmu.
Pamiętając o słowach Chrystusa „Byłem w więzieniu, a przyszliście do Mnie” (Mt 25,36), niosących przesłanie miłosierdzia i nawrócenia, które może być udziałem każdego, sprawował Ksiądz w latach 1989–2001 godność Naczelnego Kapelana Więziennictwa RP i przyczynił się do utworzenia Bractwa Więziennego, które zajmuje się religijną i materialną pomocą osadzonym i ich rodzinom. Jednocześnie cały czas pełnił Ksiądz posługę proboszcza parafii św. Józefa Oblubieńca Najświętszej Maryi Panny na warszawskim Kole. O dokonaniach w tej misji Księdza krążą po stolicy legendy – tak wspaniale zaowocowały inicjatywy ustanowienia wieczystej adoracji Najświętszego Sakramentu, tworzenia licznych wspólnot formacyjnych i modlitewnych. Zbudował tam Ksiądz prawdziwy duchowy dom, otwarty dla wszystkich.
Jestem pod wrażeniem ciągle aktywnej obecności Księdza w naszym życiu publicznym i tego, z jaką uwagą przyjmowane są Księdza opinie, rady i napomnienia. Świadectwem tego, jak ogromnie ceniony jest wszechstronny dorobek Księdza, stało się powierzenie Księdzu zaszczytnej posługi ojca duchownego duchowieństwa archidiecezji warszawskiej. Udziela się Ksiądz również w ważnych misjach na Ukrainie.
Ma Ksiądz stałe, wypełnione wdzięcznością, miejsce w sercach wiernych. Wyrazem uznania dla wybitnych zasług Księdza są liczne wysokie odznaczenia państwowe, na czele z Krzyżem Wielkim Orderu Odrodzenia Polski, oraz prestiżowe nagrody i tytuły. Jestem szczęśliwy, że dane mi było – jako Prezesowi Instytutu Pamięci Narodowej – wręczyć Księdzu przed dwoma laty Nagrodę „Kustosz Pamięci Narodowej” w podziękowaniu za wszystko, co uczynił Ksiądz dla formowania naszych polskich losów i upowszechniania wiedzy o historii w umysłach młodych pokoleń.
Gdy ogarnia się bogate dokonania Księdza, aż trudno pojąć, że są dziełem tylko jednego człowieka. Bez wątpienia stąpa Ksiądz po Bożych ścieżkach, wspierany przez Opatrzność. Pięknie ujął to Ksiądz, mówiąc o swojej życiowej dewizie: „Bądź wola Twoja – to złoty kluczyk, który otwiera każde drzwi i rozwiązuje każdą sytuację”.
Raz jeszcze gratuluję Księdzu świetnego jubileuszu i składam płynące prosto z serca życzenia wszelkiej pomyślności. Życzę dobrego zdrowia, wielu sił, spełnienia zamierzeń oraz serdeczności i wdzięczności bliźnich za otrzymane od Księdza dary. Niechaj Pan Bóg błogosławi Księdzu i prowadzi we wszystkich przedsięwzięciach. Wszystkiego najlepszego!
Z Panem Bogiem
Karol Nawrocki
Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej [za: https://www.prezydent.pl/kancelaria/aktywnosc-ministrow/list-do-jego-ekscelencja-ksiadz-infulat-jan-sikorski,110181]










