Skip to main content
Zapraszamy do obejrzenia filmu, w którym Anna Kudzia opowiada o konserwacji renesansowych rzeźb, które po ponad trzystu latach zostały zdjęte z kamienicy Szolc-Wolfowiczów we Lwowie. Nie tylko wojny i kataklizmy, ale też zwykły upływ czasu powodują nieodwracalne zniszczenia zabytków, zwłaszcza tych, które znajdują się na zewnątrz budynków. Co jakiś czas trzeba się nimi zaopiekować.

W październiku tego roku rozmawialiśmy z konserwator Anną Kudzią na temat prac, które toczą się przy przedstawieniu rzeźbiarskim Chrzest Chrystusa przez Jana Chrzciciela. Od kilku miesięcy trwa proces oczyszczania rzeźb, które znajdują się w pracowni konserwatorskiej. Są to wapienne figury Chrystusa, Jana Chrzciciela i Wiary oraz alabastrowe detale: koncha, plakiety z niszy, gołębica, herby. Okazuje się, że po mozolnym usunięciu warstwy zabrudzeń atmosferycznych oraz pozostałości po kolejnych barwnych przemalowaniach, którymi były pokryte figury, oczom konserwatorów ukazały się fragmenty oryginalnej polichromii! Szaty Jana Chrzciciela były najprawdopodobniej czerwone, jego włosy pomarańczowe, a gołębica i kunsztowna koncha były złote.

Wiemy, że renesans był kolorowy, ale jeśli chodzi o rzeźby znajdujące się na zewnątrz, to to mogłoby być szokujące dla wszystkich – mówiła Anna Kudzia

Gdyby tej polichromii zachowało się dużo więcej i nie byłaby w takim złym stanie, to można byłoby się pokusić o to, żeby wykonać jakiś retusz.

Retusz i rekonstrukcja to rzadkość w świecie konserwatorów. Wykonanie rekonstrukcji brakującej prawej nogi postaci Chrystusa z wapienia, z zachowaniem oryginalnych przełamów tego kamienia,  jest niezbędne dla uzyskania stabilności figury przy jej ponownym montażu. Konserwatorzy zadbają, żeby powierzchnia zrekonstruowanego fragmentu nabrała zabytkowego charakteru. To samo dotyczy brakującej prawej ręki figury Wiary, w której trzymała ona kiedyś krucyfiks. Teraz zostanie zrekonstruowana i ręka i krucyfiks.

Rzeźby wrócą na kamienicę dopiero po zakończeniu działań wojennych.

Kiedy w 2020 roku rozpoczęliśmy konserwację dwóch rodzinnych nagrobków na Cmentarzu Łyczakowskim we Lwowie, nie zdawaliśmy sobie sprawy, jak fascynująca i wciągająca będzie to przygoda. Rodzinna powinność, aby zadbać o groby przodków, przerodziła się w pasję przywracania pamięci i działanie na rzecz ochrony dziedzictwa, które zostało nam powierzone przez poprzednie pokolenia.

W 2023 roku przeprowadziliśmy konserwację nagrobka Klaudii z Mazarakich Dzieduszyckiej, rozpoczęliśmy prace przy grobowcu rodziny generała Józefa Kalinowskiego, kontynuowaliśmy prace przy rzeźbach z kamienicy Szolc-Wolfowiczów oraz książkach z Biblioteki Poturzyckiej. Wszystkie konserwacje  udało się wykonać dzięki wspaniałej pracy Anny Kudzi z zespołem, Uliany Romaniv oraz pomocy Janiny Wielowiejskiej, prof. Janusza Smazy i prof. Andriya Bokoteya.

 

Projekt dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego pochodzących z Funduszu Promocji Kultury – państwowego funduszu celowego.