Tuż przed rosyjskim najazdem na Ukrainę nasze rodzinne Stowarzyszenie podjęło się renowacji pięknego renesansowego przedstawienia rzeźbiarskiego Chrzest Chrystusa na fasadzie kamienicy Szolc-Wolfowiczów na placu Rynek 23 we Lwowie. Wszystkie elementy tego przedstawienia zostały przewiezione do lwowskiej pracowni konserwatorskiej Anny Kudzi, gdzie od dwóch lat są poddawane konserwacji. Rzeźby „widziały” niejedno, patrząc na lwowski rynek z wysokości drugiego piętra, ale okazuje się, że schowane w pracowni konserwatorskiej nadal są niemym świadkiem historii, tak jak widoczna na zdjęciach poniżej figura Wiary!
Kiedy 24 lutego 2022 roku wybuchła wojna w Ukrainie, polscy konserwatorzy zorganizowali zakrojoną na ogromną skalę akcję ratowania ukraińskich zabytków, która trwa do dzisiaj. Ale nie tylko. Niektórzy, tak jak Anna Kudzia, zaangażowali się również w pomoc humanitarną prowadzoną dla ukraińskich ratowników medycznych.
Po skończonej pracy przy zabytkach, często po nocach, jej ekipa pakuje paczki dla medyków.
9 lutego wolontariusze polskiej ekipy Ukraina Pomagamy, którzy na co dzień odnawiają zabytki we Lwowie, pojechali karetką wypełnioną darami do Donbasu, a relacje z wyprawy ukazywały się regularnie na Facebooku. Ostatnio ukazał się tam taki wpis:
„Ludzie Kochani zrobiliśmy to! A najważniejsze jest to, że zrobiliśmy to razem!!!
Dziękujemy każdemu z Was, kto dołożył chociażby złotówkę do tej karetki wspierając naszą polską zrzutkę. Dziękujemy każdemu, kto dołożył chociażby hrywnę wspierając naszą ukraińską bańkę. Kolejne auto od Ukraina Pomagamy jedzie robić swoją robotę!
Karetka została przekazana medykom ze Skażonych Ptaków (Скажени Птаки), którzy ewakuują rannych na zaporoskiej linii frontu. Szkoda, że musieliśmy zablurować zdjęcia i nie widzicie radości na twarzy pana Oleha, który jest doświadczonym medykiem od 2014 roku. Dużo przeszedł, dużo przeżył i dużo widział.
Spotkanie takiej osoby i rozmowa z nim to dla nas ogromny zaszczyt i motywacja do dalszego pomagania. I chcemy Wam spróbować przekazać chociaż część tych emocji, chociaż żaden post i żadne słowa tego nie są w stanie oddać. Nasze wczorajsze spotkanie dla mnie osobiście było bardzo wzruszające. Dlatego jedyne co możemy robić to dziękować Wam i prosić dalej, bo potrzeby medyków w armii są ogromne! Pomoc jest bardzo, bardzo, bardzo potrzebna. Wielu z Was pyta często o różne trudne tematy: o korupcję, o zboże, o politykę. Pamiętajcie, że to wszystko dzieje się ponad nami i większość to rzeczy, na które nie mamy w ogóle wpływu. Ale tu na dole, na tym najważniejszym poziomie, zostaje człowiek i to między nami ludźmi odbywa się to, co najważniejsze. To tutaj podajemy sobie ręce, to tutaj sobie pomagamy, to tutaj budujemy prawdziwe relacje. Ukraińcy, tak jak kiedyś my, chcą wolnej, dobrej i spokojnej Ukrainy. Tak jak my chcieliśmy kiedyś wolnej, dobrej i spokojnej Polski. Pomóżmy im w zdobyciu tego, żeby zło nie zalało też i naszego świata.
Całkowity koszt karetki + naprawy to ok. 36 tys złotych.
Koszt wyposażenia medycznego: ssak i pompa strzykawkowa to ok. 4500 zł.
Wnętrze pełne potrzebnych rzeczy o wartości ok. 25 tys złotych (17 tys zł to nasza zrzutka z ostatnich dwóch tygodni + ok. 8 tys zł pomoc rzeczowa dostarczona przez Was. Ale o tym osobny post!)
Dziękujemy za ogromne wsparcie Музей народної архітектури та побуту у Львові імені Климентія ШептицькогоZwiązek Rodowy Dzieduszyckich herbu Sas Fundacja Dziedzictwo Kresowe Instytut Polonika„
Karetka będzie wywoziła rannych żołnierzy ukraińskich z frontu do szpitala z ekipą Скажені Птаки w Zaporożu.
„Z taką bandą to można konie kraść, konserwację zabytków robić, i co najważniejsze organizować pomoc humanitarną!” – napisała Anna Kudzia.
Potwierdzamy!
Wracając do figury Wiary, jest najprawdopodobniej dziełem Jana Zaręby, ucznia Hermana van Hutte, częścią kompozycji z końca XVII wieku. Została ona przedstawiona z odpowiednimi atrybutami: w lewej ręce z krucyfiksem, a w prawej z kielichem Eucharystii (z metalu). Lewa ręka Wiary z krucyfiksem leży na tablicach praw Starego Zakonu, tj. na Starym i Nowym Testamencie. Na głowie Wiara, jako jedna z cnot Teologicznych, ma hełm – teraz zniszczony – na znak, że aby mieć prawdziwą wiarę, należy umysł swój zabezpieczyć przed ciosami wrogiego oręża. Wiara jest odziana w długą do stóp suknię, na którą ma założony pancerz. Nogi ma bose. Do dzisiejszych czasów nie zachowały się, ani kielich, ani krucyfiks, a kamień, z którego wykonana jest rzeźba po tylu latach ekspozycji jest poważnie zdegradowany. Konserwatorzy mają co robić!
Wszystkie zdjęcia pochodzą ze strony internetowej https://www.facebook.com/ania.kudzia.77?locale=pl_PL. Informacje za: Anna Kudzia, Konserwacja i restauracja kompozycji Chrzest Chrystusa na elewacji kamienicy Szolc-Wolfowiczów (pl. Rynek 23) we Lwowie – etap II.